Po ostatnim dość burzliwym dla mnie okresie przyszedł czas, by odciąć się od rzeczywistości i zrelaksować się robiąc zdjęcia dla mojej dobrej znajomej Magdy, z którą już miałem przyjemność współpracować (LINK). Na temat jej pozowania nie ma co się wypowiadać, gdyż w studio czuje się ona jak ryba w wodzie.
Wielu z Was pewnie pomyśli, że się lenie, gdyż robię tylko zdjęcia przy białej ścianie. Fakt, dużo ostatnio tego u mnie, ale lubię taki SET UP oraz cienie na tle. W dodatku potrzebowałem jakiegoś rozruchu do działania. Dlatego też postanowiłem spróbować zrobić jedno zdjęcie również przy białej ścianie, ale inne od poprzednich, mianowicie próba zamrożenia ruchu. Czy wyszło ocenicie sami. Tutaj macie LINK do SET UP.
Na temat obróbki nie będę się powtarzał, gdyż jest ona identyczna jak wszystkich przypadkach zdjęć white wall'owych.
Enjoy.